Jedziemy z nadziejami i obawami
Jedziemy z nadziejami i obawami
FOT. ARCHIWUM
Rz.: Z jakimi propozycjami udaje się delegacja polska do Johannesburga?
STANISŁAW ŻELICHOWSKI: Polska jedzie z ważnym dokumentem - ratyfikacją protokołu z Kioto. Do tej pory protokół ratyfikowały 74 państwa (wśród nich kraje Unii Europejskiej oraz Japonia), odpowiedzialne za 36 proc. emisji gazów szklarniowych w krajach rozwiniętych. Oznacza to, że ratyfikacja Polski, gdy proces ratyfikacji przez Rosję jest jeszcze w toku, wystarczy do przekształcenia dokumentu w prawo międzynarodowe. Bez naszego podpisu protokół nie wszedłby w życie. Polska przedstawi w Johannesburgu raport krajowy z 10 lat realizacji Agendy 21. Zaprezentujemy nasze dokonania, ale też problemy, które oczekują rozwiązania.
Czy realizujemy postanowienia z Rio?
Część zasad w sprawie zrównoważonego rozwoju udało nam się zrealizować, inne nie. Jednak naprawdę zrobiliśmy dużo, zarówno w ochronie środowiska, jak i dostosowaniu naszego prawa do prawa unijnego. Doprowadziliśmy do znacznej redukcji zanieczyszczeń powietrza. Mamy 100 mln ton dwutlenku węgla na zbyciu. Te nadwyżki możemy sprzedać innym krajom i dobrze na tym zarobić.
Polsce udało się stworzyć dobry mechanizm finansowania środowiska poprzez Narodowy Fundusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta