Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pod ścianą

18 września 2002 | Sport | PK

Futbol we Włoszech W ogólnonarodowej debacie mówi się głównie o chciwości i rozrzutności prezesów najbogatszych klubów

Pod ścianą

We Włoszech z dwutygodniowym opóźnieniem ruszył sezon futbolowy. Dobrze się stało, bowiem Italii groziła zbiorowa utrata orientacji w czasie. Tu zegarek jest bardziej miarą zamożności niż czasu, a kalendarz - zbiorem ekscytujących zdjęć pań i samochodów. Dotychczas, z wyjątkiem lat wojny (1943 - 1945), tylko terminarz rozgrywek piłkarskich odmierzał czas niezawodnie - do tego stopnia, że trzeba z nim było uzgadniać termin wyborów, a nie odwrotnie.

Niedawno minister spraw wewnętrznych pytany, czy odwoła kolejkę ligową z powodu uzupełniającej elekcji burmistrzów, wyjaśnił krótko, że ma skromne ambicje zorganizowania wyborów, a nie rewolty. Trudno się więc dziwić, że do godzenia zwaśnionych na tle opłat za transmisje telewizyjne prezesów ruszył rząd. Sztuka się udała.

Bogaci dali biednym

Bunt ośmiu biednych klubów serie A grożących bojkotem rozgrywek przyniósł im wymierne korzyści. Stacje TV Telepiu i Stream zapłacą buntownikom za ten sezon w sumie 52, a nie 40 milionów euro. Poza tym sześciu potentatów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2726

Spis treści
Zamów abonament