Układ warszawski
- Zasługi, wpadki
- Radny urzędnik
- Biurokracja za miliony złotych Układ warszawski
Układ warszawski świętował niedawno otwarcie mostu Siekierkowskiego. Od lewej: Wojciech Kozak, Jerzy Hertel, Paweł Piskorski, Leszek Miller, Marcin Święcicki, Aleksander Kwaśniewski i Jan Wieteska
(c) JAKUB OSTAŁOWSKI
Od ośmiu lat, z krótką przerwą, Warszawą rządzą ci sami ludzie. Rekrutują się z grona lokalnych polityków SLD i PO (wcześniej UW). Opanowali stanowiska w większej części miasta, bez ich kontroli nic się tu nie może zdarzyć. Oni decydują o polityce miasta i o kadrach w samorządzie. Czasem zapominają, że powinni działać w imię interesu publicznego, a nie swojego zaplecza politycznego.
FILIP FRYDRYKIEWICZ
Jedni nazywają to sitwą, inni mafią, ale najczęściej mówi się bardziej elegancko - układ. Hasło odsunięcia od władzy "układu warszawskiego" wypisali na swoich sztandarach politycy kandydujący na prezydenta Warszawy. Najmocniej akcentują to Lech Kaczyński, Julia Pitera, Zbigniew Bujak, Antoni Macierewicz. Ale przeciw układowi występuje też Andrzej Olechowski, którego zaplecze polityczne niewątpliwie z obecnym układem jest związane. Ludzie z układu to jego
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta