Obserwacja konkurencji
Obserwacja konkurencji
HERMANN SIMON
Aby odnosić sukcesy, firma musi możliwie jak najgłębiej poznać rywali. Oprócz klasycznego badania rynku wymaga to obserwacji konkurencji (competitive intelligence). Przepaść między istotnością a dostępnością danych jest tu bardzo duża. Tymczasem niewiele firm prowadzi obserwację profesjonalnie.
Uświadomienie sobie mocnych i słabych punktów rywali jest konieczne do właściwej oceny własnych wad i zalet. W kontekście strategicznego trójkąta, "my-klient- konkurent" oznacza to przypisanie do obserwacji konkurencji tej samej wagi co do klasycznego badania rynku, które głównie polega na rozpoznawaniu oczekiwań klienta. Chiński strateg Sun Tzu opisał to już w IV w. p.n.e..: "Jeśli znasz wroga i znasz siebie - wygrasz setki bitew. Jeśli nie znasz wroga, ale znasz siebie, to szanse zwycięstwa i porażki są równe. Jeśli nie znasz ani wroga, ani siebie - z pewnością będziesz zagrożony w każdej bitwie".
Z badania przeprowadzonego w 156 firmach wynika, że 46 proc. z nich systematycznie obserwuje konkurencję. Podobny odsetek (45 proc.) robi to tylko dorywczo, a dziewięć procent wcale. Wielkie są różnice w poziomie informacji o konkurencji. W branży towarów konsumpcyjnych, samochodowej i farmaceutycznej ta wiedza jest duża....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta