Terroryści i podły śmieć
Terroryści i podły śmieć
ANDRZEJ ZIEMILSKI
1 listopada, wojskowe Powązki, kwatera "Parasola". Spotykam przyjaciela. - Cześć, czyżby wszyscy terroryści się tu umówili? - Żachnąłem się. Głupi żart. Terroryści? My?
Nie dawało mi to spokoju. W domu wyciągnąłem numer "Karty" z 1994 roku, odnalazłem pewien opisany i udokumentowany wojenny epizod. Latem 1943 front przebiegał 300 - 400 km od Wileńszczyzny....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta