Dziecięca radość
Dziecięca radość
Rozmowa z Apoloniuszem Tajnerem
Sucha zaprawa
FOT. RAFAŁ KLIMKIEWICZ
Polscy skoczkowie wyjeżdżają w piątek do Szwecji na pierwsze treningi na śniegu. Adam Małysz z trzema kolegami trenuje do środy w Wiśle. Mimo kataru mistrz wygląda zdrowo. Trener Apoloniusz Tajner mówi to, co zwykle: "Będzie dobrze".
Podzielił on kadrę na dwie części, jedni ćwiczą w Zakopanem, drudzy w ośrodku "Start" w Wiśle. We wtorek zamiast rozgrzewki był mecz piłkarski - skoczkowie przeciw przyszłym instruktorom skoków. Instruktorów szkoli przy okazji zgrupowania trener Tajner. Chłopaki są tutejsze, głównie z okolic Zwardonia. Małysz grał ostrożnie, ale widać, że wie, co robić z piłką. Podanie piętą do Wojtka Skupienia, strzał z powietrza, szybkie akcje z Robertem Mateją. Ambitni rywale nie oszczędzali się, ale trenerzy patrzyli spokojnie.
Skakanie zaczyna się od długiej szerokiej dechy, którą w tym roku zrobił dla ośrodka miejscowy stolarz. Jeden koniec jest zaczepiony wyżej o drabinki, drugi leży na niskiej skrzyni, w środku podpórka z regulacją wysokości. Zjazd ma z 10 metrów długości, a jedzie się do progu na czterokołowej malutkiej platformie - kwadracie 30 na 30 cm z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta