Nie zapominajmy o materialnej Europie
Nie zapominajmy o materialnej Europie
DENIS MACSHANE
Czy Unii Europejskiej nie grozi, że polityczny wóz wysunie się daleko przed gospodarczego konia? Głównym tematem w ostatnich miesiącach jest polityka. Wielkie osiągnięcie, jakim jest poszerzenie oraz stymulująca dyskusja wśród uczestników Konwentu w sprawie przyszłości Europy to ważne sprawy. Powinniśmy jednak dopilnować, aby Europa nie zaprzepaściła celu najważniejszego, jakim jest tworzenie miejsc pracy, wzrost gospodarczy oraz poprawa warunków życia zarówno moich wyborców, jak i setek milionów Europejczyków, którzy zasłużyli na przywództwo w sferze gospodarczej, a nie tylko na polityczno-instytucjonalne deklaracje.
Czy rok 2003 stanie się rokiem, w którym znaczenia nabierze "materialna" Europa? Przecież to mając na względzie, rozpoczęliśmy w latach pięćdziesiątych budowę Europy. A jest to tym bardziej istotne dzisiaj, gdy tak wielu Europejczyków nie ma pracy lub stoi przed groźbą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta