A może to jednak się opłaca...
A może to jednak się opłaca...
JĘDRZEJ BIELECKI
Z BRUKSELI
Decyzja o zamknięciu przedstawicielstwa Podlasia w Brukseli postawiła przed pozostałymi województwami w kraju pytanie, czy opłaca się być obecnym w "stolicy" Unii? Połowa regionów odpowiada "tak" utrzymując biura w belgijskiej stolicy, a Wielkopolska i Pomorze wkrótce otworzą swoje reprezentacje.
Wśród działających w Brukseli województw Podlasie było najbiedniejsze. Jednak decyzja władz w Białymstoku budzi zdziwienie. Koszty, szacowane przynajmniej na 250 tys. złotych rocznie, region dzielił z Lubelszczyzną, bo reprezentacja była wspólna. Podlasie miało także wyjątkowo dużo do wygrania. Województwo ma długą granicę z Białorusią, która wkrótce będzie granicą Unii. Bruksela uruchomiła poważne programy współpracy przygranicznej dla takich regionów. Rozbudowane rolnictwo i liczne obszary o poziomie rozwoju dużo poniżej średniej krajowej to kolejne argumenty, aby uzyskać od Wspólnoty poważną pomoc.
W Belgii nielegalnie mieszka i pracuje blisko 50 tysięcy Polaków, z których zasadnicza część to Podlasiacy. Podlasie było także województwem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta