Polska w roli zakładnika
Polska w roli zakładnika
BARTŁOMIEJ SIENKIEWICZ
Po około dziesięciu dniach wojny w Iraku nadal nie jest jasne, w jaki sposób będzie przebiegać dalej ten konflikt. Wprawdzie przewaga sojuszników wydaje się być tak duża, że mało prawdopodobne jest, aby USA i W. Brytania przegrały tę wojnę, ale wciąż aktualne jest pytanie o cenę, jaką przyjdzie zapłacić za zwycięstwo.
Mówiąc o cenie należy mieć na względzie nie tylko liczbę ofiar po stronie sprzymierzonych, kolejne miliardy dolarów przeznaczane na zakończenie konfliktu i kolejne jednostki armii przerzucane nad Zatokę, ale skutki, jakie rodzi ta wojna dla możliwości budowy ładu międzynarodowego. Obalenie reżimu Husajna kosztem wielu tysięcy ofiar wśród ludności cywilnej, otwartej wrogości całego świata arabskiego i totalnej krytyki polityki USA ze strony społeczeństw i rządów większości państw Europy Zachodniej - nie przybliży upragnionego scenariusza odbudowy pokoju po wyeliminowaniu dyktatora. A na razie widać, że jedno z podstawowych założeń kampanii w Iraku - przychylność ludności wyzwalanej od reżimu przez sprzymierzonych - okazało się błędne.
Rząd dusz w Iraku nadal sprawuje Saddam, podobnie jak zachowuje telewizję, łączność zdolną do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta