Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Konkurs piękności trwa

11 kwietnia 2003 | TeleRzeczpospolita | JC
źródło: Fotoarchiwum

ZBLIŻENIE ROZMOWA JACKA CIEŚLAKA Z JANUSZEM KAMIŃSKIM

Konkurs piękności trwa

Operator, reżyser, zdobywca Oscara i nagrody BAFTA za zdjęcia do "Listy Schindlera". Drugiego Oscara otrzymał za "Szeregowca Ryana", kolejną nominację za pracę przy "Amistad". W sumie ze Stevenem Spielbergiem współpracował już przy siedmiu filmach. Jego reżyserskim debiutem były "Stracone dusze". Ostatnio zrealizował pierwszy w swoim dorobku teledysk do anglojęzycznej wersji "Dłuższego dźwięku samotności" zespołu Myslovitz.

FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

Rz: Mieszka pan na stałe w Hollywood. Czy na tyle głośno tam o Myslovitz, że zdecydował się pan na nakręcenie wideoklipu dla tej polskiej grupy?

Półtora roku temu byłem w Polsce. Jadąc z przyjaciółką, dystrybutorką filmową Aleksandrą Jakubowską samochodem, usłyszałem w radiu piosenkę, która przykuła moją uwagę. Dowiedziałem się, że to "Długość dźwięku samotności" Myslovitz. Następnego dnia posłuchałem kolejnych utworów, bardzo spodobały mi się słowa. Ola znała ich menedżera. Pomyślałem, że chciałbym nakręcić dla nich teledysk. To był mój pomysł. Zadzwoniłem i tak doszło do naszej współpracy.

Rz: To pana pierwszy teledysk?

Tak, najważniejsze są dla mnie filmy fabularne, w wolniejszym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2897

Spis treści

Dobre, lepsze, najlepsze

Zamów abonament