![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
SARS mogą przenosić karaluchy
SARS mogą przenosić karaluchy
Strach przed epidemią SARS opanowuje kolejne kraje. Na zdjęciu młodzi Filipińczycy
(CC) AP
Lekarze nadal nie mogą opanować epidemii nietypowego zapalenia płuc określanego nazwą SARS. Nie opracowano dotąd skutecznej i jednolitej metody leczenia, nie ma również zgody co do tego, jaki wirus bądź bakteria powoduje chorobę.
SARS największe żniwo zbiera w Chinach. Pekin uważany jest - po Hongkongu i Kantonie - za trzecie, największe gniazdo choroby. Według oficjalnych źródeł zarażonych zostało 19 osób, a cztery zmarły. Nie jest jednak łatwo ocenić rozmiary epidemii, gdyż zebranie wiarygodnych danych nastręcza wiele trudności w kilkunastomilionowej metropolii. W chińskich mediach wiadomości o SARS wyparły już te o wojnie w Iraku. Kilka kanałów publicznej telewizji informuje o tym, iż epidemia została opanowana, o czym świadczyć może coraz mniejsza liczba nowych przypadków. Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia podają do publicznej wiadomości, iż chińscy naukowcy są daleko zaawansowani w pracach nad skutecznym antidotum. Mimo zapewnień rządu o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
