Aborcyjny impas w Sojuszu
- Jedni za, inni przeciw
Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest przeciwny liberalizacji ustawy antyaborcyjnej. Rząd Leszka Millera nie będzie zajmował się tą sprawą, a Klub SLD przedyskutuje ją, gdy będzie gotowy projekt zmian w przepisach aborcyjnych.
Działaczki SLD domagają się zmian w ustawie antyaborcyjnej zgodnie z przedwyborczą obietnicą Sojuszu. Na razie ich dążenia popiera głównie Marek Dyduch, sekretarz generalny Sojuszu, który ma obowiązek czuwać nad realizacją programu partii.
- Jeżeli kongres partii uzna, że programu nie należy zmieniać, będzie to wiążące dla klubu i partii - mówi Dyduch. Dodaje, że jego zdaniem akurat w sprawie aborcji kongres nie zmieni stanowiska partii.
Jednak część posłów Sojuszu ocenia sceptycznie możliwość zliberalizowania ustawy antyaborcyjnej, a nawet stara się zniechęcić koleżanki klubowe do podejmowania tego tematu.
Podczas Kongresu Kobiet Lewicy Marek Borowski, marszałek Sejmu, przekonywał działaczki SLD, że zmiana w ustawie o planowaniu rodziny "ma nikłe szanse na przejście pierwszego czytania".
-...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta