Opinie - Komentarze

źródło: Nieznane

źródło: Nieznane

źródło: Nieznane

Opinie - Komentarze

Przemyt papierosów zagraża Europie

NADEGE FORESTIER

Od 8 września papierosy we Francji zdrożeją o 20 - 25 proc. - Marlboro z 3,9 euro, Camele z 3,8 euro czy Winstony z 3,6 do 4,5 - 4,7 euro. To konsekwencja podniesienia podatku od spożycia zatwierdzonego przez parlament na początku lata. Ta podwyżka jest dodatkiem do tradycyjnej z 1 stycznia, która w tym roku wyniosła 19 proc. Nagle papierosy we Francji staną się najdroższe w Europie, przebijając nawet rekord z Wielkiej Brytanii.

Ta podwyżka zwiększy przemyt - twierdzi trzeci na świecie producent papierosów Japan Tobacco Int'l. Dotąd Francja unikała tej plagi głównie dzięki sieci 34 tys. punktów sprzedaży zaopatrywanych przez Altadis. Sytuacja jednak zmienia się: od stycznia sprzedaż zmalała o 8 - 9 proc., w regionach przygranicznych nawet o 25 proc., a spożycie nie.

Różnica cen sprzyja przemytowi, a na ceny mają wpływ podatki, które w Europie wynoszą średnio 76 proc. ceny detalicznej. Według władz USA sprzedaż na świecie papierosów z przemytu stanowi 3 proc. z 5552 mld wyprodukowanych, nie więcej niż w latach 90. i mniej niż w 1997 r. (6 proc.), ale JTI alarmuje w swej białej księdze: "za 5 lat dojdzie do eksplozji przemytu w Europie na skutek harmonizacji podatków w...