Czekając na prezydenta
Czekając na prezydenta
Serbia od prawie roku nie ma prezydenta. Z powodu niskiej frekwencji (poniżej 50 proc. uprawnionych do głosowania) fiaskiem zakończył się ubiegłoroczny, jesienno-zimowy maraton wyborczy. Obowiązki głowy państwa pełni tymczasowo przewodnicząca parlamentu Natasza Mićić. Postanowiła rozpisać nowe wybory. Odbędą się 16 listopada.
Szefa państwa nie miała Serbia właściwie od kilku lat, gdyż ostatni polityk zasiadający na prezydenckim fotelu, Milan Milutinović, nazajutrz po wygaśnięciu mandatu siedział na ławie oskarżonych w haskim trybunale, gdzie toczą się procesy osób podejrzanych o popełnienie zbrodni wojennych w byłej Jugosławii. Milutinović był ostatnim prezydentem z postkomunistycznego rozdania Slobodana Miloszevicia. Mało kto traktował go poważnie, a na scenie międzynarodowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta