Uzbrój się w cierpliwość
W Lubelskiem, Warmińsko-Mazurskiem, Opolskiem, Świętokrzyskiem i Podlaskiem o pracę na stanowiskach kierowniczych jest bardzo trudno - Jeśli nawet oferty są, to często brakuje menedżerów skłonnych do przeprowadzki w te strony - Jeszcze gorzej jest ze znalezieniem chętnych do pracy za wschodnią granicą
Uzbrój się w cierpliwość
Nie ma tu zazwyczaj dużych firm rekrutacyjnych zajmujących się pośrednictwem pracy. Żeby znaleźć posadę, trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Na Podlasiu największy popyt na kadrę zarządzającą obserwuje się w branży finansowej, rynku ubezpieczeń, w sieciach handlowych oraz firmach w branży informatycznej i telekomunikacyjnej.
Tyle tylko, że dobrzy menedżerowie nie chcą opuszczać Warszawy czy Poznania, by zamieszkać w Ełku lub Białymstoku. Jeszcze gorzej jest ze znalezieniem ludzi na kierownicze stanowiska do oddziałów za wschodnią granicą. - Mamy dobrą ofertę, ale nie na miejscu. Proponujemy bardzo korzystne warunki, ale Polacy uparli się mieszkać i pracować tam, gdzie się urodzili. Wiem, że osoba, która odrzuciła naszą ofertę, jest bezrobotna, nie decyduje się jednak wyjechać do innego regionu. Dla mnie to niezrozumiałe - mówi Jacek Suchocki, prezes firmy Asko.
Asko zatrudnia trzysta osób, działa w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta