Czech nie ma na liście
Czech nie ma na liście
Douglas Feith, podsekretarz obrony USA, prosto z Warszawy udał się wczoraj do Rumunii, by rozmawiać o rozlokowaniu w tym kraju amerykańskich baz wojskowych. Baz nie będzie na terenie Czech. Praga nie złożyła Amerykanom żadnej propozycji.
Polska była pierwszym krajem, który odwiedził Feith. Jednak na swojej liście Amerykanie mają jeszcze 12 państw, z którymi zamierzają prowadzić konsultacje w tej sprawie. Dziś w Bukareszcie Feith będzie rozmawiał na ten temat z rumuńskimi ministrami obrony i spraw zagranicznych.
Nie potwierdzają się informacje o możliwości umieszczenia baz w Czechach. - Czech nie ma na liście krajów, na których terenie znajdą się amerykańskie bazy. Praga nie złożyła takiej oferty Waszyngtonowi - zdementował wcześniejsze spekulacje rzecznik czeskiego Ministerstwa Obrony Ladislav Sticha. W przeciwieństwie do Czech Polska wyraziła zainteresowanie przyjęciem amerykańskich żołnierzy.
k.z., pap, afp