Europejski falstart
Europejski falstart
RYS. JANUSZ KAPUSTA
MAREK DĄBROWSKI
Polski rząd okazał się nieugięty i nie zaakceptował nowego mechanizmu ważenia głosów w unijnej Radzie Ministrów, zaproponowanego w projekcie traktatu ustanawiającego konstytucję europejską, a przygotowanego przez Konwent Europejski. Szczyt UE w Brukseli zakończył się fiaskiem.
Unia Europejska nie jest ani zwykłą organizacją międzynarodową, ani też klubem państw. Jest to faktycznie rodzaj konfederacji suwerennych państw, które przekazały organom unijnym - w imię korzyści wynikających z integracji gospodarczej i politycznej - istotne kompetencje stanowiące głównie w zakresie regulowania Jednolitego Rynku, łącznie ze wspólnym pieniądzem i niezbędnym minimum wspólnej przestrzeni instytucjonalnej. Dla wszystkich krajów członkowskich (razem z Polską) sprawne i przejrzyste funkcjonowanie instytucji unijnych jest więc kwestią o fundamentalnym znaczeniu.
Deficyt demokracji
W miarę ewolucyjnego rozwoju i zwiększania kompetencji organów unijnych traktaty europejskie były krytykowane w dotychczasowych krajach członkowskich za deficyt demokracji i przejrzystości procesów międzyrządowych (Rada Europejska, Rada Ministrów UE) nad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta