Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Finanse; Surowce; Giełdy

08 stycznia 2004 | Ekonomia | DE

  • Finanse : Kupują obligacje
  • Surowce : Ceny w dół
  • Giełdy : Czekanie na wyniki
FINANSE

Kupują obligacje

Kurs dolara i euro na fixingu NBP

Takiego zamieszania i nerwowości nie było już od kilku tygodni. Złoty raz drożał, raz taniał. Kupujących obligacje w ciągu dnia przybywało. Nie było za to wielu ofert sprzedaży.

Wczoraj obroty na rynku walutowym były dwukrotnie wyższe niż normalnie. Kurs złotego zmieniał się co chwila. Rano złoty był bardzo mocny. Za dolara płacono nawet poniżej 3,65 zł. A to za sprawą wtorkowej transakcji: wieczorem jeden z amerykańskich banków poprzez swój londyński oddział kupił dużo naszej waluty. Dlatego jeszcze wczoraj przed południem złoty się umacniał. Ruch ten zakłócił inny zagraniczny inwestor, który z kolei dał zlecenie zakupu walut obcych. Dilerzy mówią o kwocie 150 mln dolarów. Transakcja ta zachwiała rynkiem i złoty zaczął tracić. Trend ponownie się odwrócił, kiedy około godz. 14 naszego czasu zaczęli pracować Amerykanie, którzy zaczęli kupować złotego. Na koniec dnia dolar kosztował 3,6780 zł, to jest o 0,63 gr więcej niż we wtorek. Euro potaniało z 4,6855 zł we wtorek do 4,6650 zł.

Ze względu na duże zlecenie klientów, wzajemny kurs dolara do euro miał mniejszy wpływ na wycenę walut na naszym rynku. Wczoraj...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3120

Spis treści
Zamów abonament