Za co leczyć w nocy
- Analiza: Czy politykom uda się stworzyć sprawny system ochrony zdrowia?
Czterysta milionów złotych będzie kosztować zapewnienie pacjentom w całym kraju nocnej pomocy lekarskiej - oszacował Narodowy Fundusz Zdrowia. Nie wiadomo, skąd wziąć na to pieniądze.
We wtorek minister zdrowia podpisał porozumienie z lekarzami podstawowej opieki zdrowotnej. Na tej podstawie lekarze nie będą musieli opiekować się pacjentami przez całą dobę, nie zapłacą również za transport sanitarny z pieniędzy uzyskanych z kontraktu. To oznacza jednak dodatkowe wydatki dla funduszu, który będzie musiał te usługi zakontraktować w innych placówkach (np. stacjach pogotowia czy szpitalach). Dyrektorzy oddziałów oszacowali, że potrzebują na ten cel ponad 400 milionów złotych. - Muszą znaleźć się dodatkowe pieniądze, bo w funduszu ich nie ma - mówią zgodnie.
Minister zdrowia zapowiedział, że pieniądze na realizację porozumienia z lekarzami znajdą się przede wszystkim dzięki zmianom w planie finansowym NFZ. Jeśli tam zabraknie środków, minister ma je znaleźć w swoim budżecie. W budżecie państwa na ochronę zdrowia przewidziano w tym roku 3,4 mld zł....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta