Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak się wyklucza chrześcijan

22 stycznia 2004 | Publicystyka, Opinie | PS
źródło: Nieznane

Polemika: Dla Kingi Dunin prawda sprowadza się jedynie do twierdzeń, których prawdziwość wywieść można za pomocą rozumu

Jak się wyklucza chrześcijan

Rys. JANUSZ MAYK-MAJEWSKI

PIOTR SEMKA

Czy prawda o chrześcijańskiej przeszłości Europy oznacza wykluczenie niechrześcijan? Takie pytanie pojawia się po lekturze artykułu Kingi Dunin we wczorajszej "Rzeczpospolitej". Na szczęście debata na temat konstytucji europejskiej jeszcze się nie zakończyła. Autorka tekstu "Prawda i wykluczenie" ogłosiła zwycięstwo poglądów sygnatariuszy "Listu otwartego do europejskiej opinii publicznej" zdecydowanie za wcześnie.

Można oczywiście zaklinać deszcz, głosząc, iż "wszyscy" uznają przywództwo Niemiec i Francji za pożądane, i deklarować, że poglądy sygnatariuszy listu są "prawie powszechnym punktem widzenia". Można powtarzać egzorcyzmy o irracjonalnym uporze zwolenników Nicei i polskim szaleństwie. Nie będę w tym miejscu przypominał, jak bardzo obrona ładu nicejskiego jest racjonalna z punktu widzenia polskiej racji stanu. Przekonująco opisał to już Konrad Szymański ("Nicea dobrze policzona", "Rzeczpospolita" z 8 stycznia). Zostawmy jednak na boku polityczne chciejstwo Kingi Dunin. Najbliższe miesiące pokażą, w jakim kierunku rozwijać się będzie spór o Niceę.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3132

Spis treści
Zamów abonament