Przyszedł Rywin do Agory
Przyszedł Rywin do Agory
Jan Rokita przesłuchuje Włodzimierza Czarzastego
(c) ANDRZEJ WIKTOR
Poufne porozumienie
Tuż po zdemaskowaniu Lwa Rywina, SLD zawarł z Agorą poufne porozumienie o korupcyjnym charakterze. Jego celem był korzystny dla wydawcy "Gazety Wyborczej" układ sił na rynku medialnym - takie płyną wnioski z raportu o aferze Rywina przygotowanego przez Jana Rokitę.
Poseł PO jest przekonany - Rywin nie działał sam i w całej sprawie pełnił jedynie rolę posłańca. Do Agory wysłały go osoby blisko związane z SLD i mające wpływ na kształt przepisów medialnych. Rokita nie pisze wprost, ale z jego analizy wydarzeń z lipca 2002 r. wynika jasno, o kogo chodzi. To prezes TVP Robert Kwiatkowski, sekretarz KRRiTV Włodzimierz Czarzasty i ówczesna wiceminister kultury Aleksandra Jakubowska.
Rokita analizuje też poczynania Leszka Millera. Zaznacza, że działania Jakubowskiej cały czas cieszyły się jego poparciem, na dodatek już po ujawnieniu afery Rywina to ona właśnie została szefową gabinetu premiera.
Poseł PO zwraca uwagę, że Agora ani razu nie dała do zrozumienia Rywinowi ani jego mocodawcom, że odrzuca tę ofertę. A to dało mocodawcom Rywina pewność, że ich oferta jest poważnie traktowana. Dlatego też - jego zdaniem - dopiero po tym pojawiły się po raz pierwszy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta