Lojalki w Sojuszu
Lojalki w Sojuszu
Senator Zbigniew Zychowicz jako trzeci parlamentarzysta z zachodniopomorskiego SLD opuścił wczoraj szeregi partii.
Dwie godziny później na konferencji prasowej siódemka parlamentarzystów Sojuszu skrytykowała odchodzących i złożyła akt lojalności wobec SLD.
- Korupcja, nepotyzm, arogancja, kolesiostwo stały się w SLD chlebem powszednim - tłumaczył swoją decyzję Zychowicz. - Straciłem nadzieję na radykalną zmianę Sojuszu.
Z kolei jego koledzy, którzy zostali w partii, z szefem SLD w regionie posłem Wojciechem Długoborskim na czele, mówili: - Zejście ze sceny politycznej to zbyt wczesna kapitulacja. Nie może być takiego wrażenia, że zostają w SLD sami upaprani, a odchodzą czyści i uczciwi.
Zaprezentowali oświadczenie dwunastu parlamentarzystów SLD z Pomorza Zachodniego, że nie mają zamiaru opuścić szeregów SLD. MS