"Solidarność" szuka sojuszników
Związek tworzy ruch mogący obalić rządzącą koalicję
"Solidarność" szuka sojuszników
Bernadeta Waszkielewicz Marcin Dominik Zdort
Program "Solidarności", w oparciu o który chce ona stworzyć ruch społeczny, bez większych zastrzeżeń akceptują SUC i KPN -- wynika z sondy "Rzeczpospolitej". Do tej listy można by dopisać, pod pewnymi warunkami, PC. Bliskie programowi "S" jest PSL. Niemożliwa jest współpraca związku z UPR, zaś w kilku kwestiach związek mógłby się porozumieć z... Unią Wolności. "Solidarność" nie zamierza pytać o zdanie SLD ani UP.
Partie, które zgodzą się z większością punktów programowych NSZZ "Solidarność", zostaną zaproszone przez związek do współpracy w regionalnych komitetach organizacyjnych. Ta zaś posłużyć ma, wedle słów lidera "S" Mariana Krzaklewskiego, "stworzeniu ruchu społecznego, zdolnego do obalenia rządzącego bloku komunistycznego".
Listu od "Solidarności" nie otrzyma Sojusz Lewicy Demokratycznej, zaś Unia Pracy tylko "do wiadomości". Pozostało Polskie Stronnictwo Ludowe i kilka większych lub mniejszych partii o rodowodzie solidarnościowym. Wybraliśmy z nich pięć.
-- Programy społeczno-polityczne PSL i "Solidarności" są sobie stosunkowo bliskie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta