Wyjątkowość 'Szatańskiego tanga'
W sobotę o 13.30 w kinie Muranów odbędzie się pokaz "Szatańskiego tanga" - filmu Beli Tarry'ego na podstawie noweli L?szló Krasznahorkaiego. Pisarz, którego często porównuje się do Marqueza i Kafki, po projekcji spotka się z widzami. Historia opowiada o jednej z wiosek na Nizinie Węgierskiej. Jej mieszkańcy, odcięci od świata i jakichkolwiek źródeł dochodu, żyją w poczuciu upadku wszelkich życiowych wartości. Film o nich stał się wydarzeniem. Praca nad scenariuszem i montażem trwała przeszło dziesięć lat. W efekcie w 1994 r. powstało ponadsiedmiogodzinne dzieło, z cyklicznie powracającym motywem tańca, złożone zaledwie z 39 ujęć. Czarno-biały obraz jest praktycznie pozbawiony dialogów, hipnotyzuje zdjęciami. Okrzyknięto go arcydziełem awangardowego kina. M.J.