Litr benzyny za dolara
Litr benzyny za dolara
FOT. RAFAŁ GUZ
Ceny paliw rosną niemal z dnia na dzień i taka sytuacja trwa od miesiąca. Wszystko z powodu drogiej ropy i drożejących paliw na zagranicznych giełdach. W ślad za tym rafinerie i właściciele stacji skrupulatnie podwyższają ceny. Wiele wskazuje na to, że ropa, a więc i paliwa będą nadal drożały.
Paliwa drożeją na całym świecie i ostatnie podwyżki w Polsce nie mają żadnego związku z wstąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej.
Ekonomiści natomiast ostrzegają, że tak wysokie ceny muszą wpłynąć na stan gospodarki. Wczoraj ropa była najdroższa od 13 lat, czyli od ataku Iraku na Kuwejt. Na giełdach amerykańskich cena baryłki zbliżyła się do 40 USD. Zdaniem analityków może stać się to dosłownie w każdej chwili.
Wiceminister gospodarki Jacek Piechota zapowiedział wczoraj, że zgodzi się na uruchomienie rezerw paliwa PKN Orlen, aby ustabilizować rosnące ceny benzyny. - To powinno na pewno zapobiec dalszemu wzrostowi cen, ale czy spowoduje obniżki dzisiaj, to zależy od sytuacji rynkowej - mówił wczoraj w Radiu RMF.
Ze względu na tajemnicę handlową nie zdradził, jak duże rezerwy zostaną uruchomione. Nie powiedział też, kiedy dokładnie rezerwy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta