Belka bez zaufania
Belka bez zaufania
Kontrakt na rok
FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI
Sejm nie udzielił wotum zaufania rządowi Marka Belki. Prezydent przyjął dymisję jego gabinetu i powierzył mu obowiązki do czasu wyłonienia nowego rządu. SLD już podjęło rozmowy z PSL w sprawie poparcia Belki w kolejnym konstytucyjnym kroku.
Mimo że głosowanie odbyło się późnym wieczorem, stawiła się na nim rekordowa liczba 450 posłów. 188 z klubów SLD, UP, koła PBL oraz niezrzeszonych poparło rząd, 262 z pozostałych klubów i kół zagłosowało przeciw. Wymagana bezwzględna większość wynosiła 262 głosy.
Premier Marek Belka nie sprawiał jednak wrażenia przejętego głosowaniem. - To jest trochę lepszy wynik niż się spodziewałem - powiedział.
Natychmiast po głosowaniu pojechał wraz z rządem do Pałacu Prezydenckiego, gdzie Aleksander Kwaśniewski przyjął dymisję całego gabinetu, powierzając mu obowiązki do czasu powołania nowego rządu. Apelował do ministrów, by "nie zwalniali tempa pracy" i zapowiedział, że gdyby Sejmowi w ciągu konstytucyjnych dwóch tygodni nie udało się wyłonić własnego rządu, on chce ponownie powołać gabinet Belki w identycznym składzie. - Ten rząd działa, jeżeli będzie taka możliwość, będzie działał dalej, zgodnie z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

