Trzeba skupiać się na szczęśliwych chwilach
Trzeba skupiać się na szczęśliwych chwilach
(c) PIOTR KOWALCZYK
Istvan Szabo, Węgier, urodzony w 1938 r., w trakcie długiej kariery zdobył ponad 60 najważniejszych nagród filmowych, między innymi Oscara (i 3 nominacje), BAFTA, Donatello, 4 nagrody w Cannes; jest dwukrotnym laureatem Srebrnego Niedźwiedzia. Zaliczany do najwybitniejszych twórców swego pokolenia i kontynuatorów kina autorskiego. Budapeszteńską Szkołę Filmową ukończył w 1961 r., natychmiast stał się sławny dzięki wczesnym dziełom krótkometrażowym; w fabule debiutował w 1964 r.; nakręcił m.in.: "Ojca" (1966), "Opowieści budapeszteńskie" (1976), wielką trylogię z lat 80. z Klausem M. Brandauerem w roli głównej: "Mefisto", "Hanussen" i "Pułkownik Riedl"; "Meeting Venus" (1990), "Słodką Emmę" (1991), "Kroplę słońca" (1998).
Rz: Czy lubi pan filmy takie jak "10 minut później: wiolonczela", na które składa się kilka nowel luźno powiązanych tematycznie?
ISTVAN SZABO: Traktuję je tak samo jak inne. W tym przypadku miałem wypełnić ekran wraz z kilkoma wybitnymi reżyserami. Pomyślałem, że to bardzo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta