Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trzeba skupiać się na szczęśliwych chwilach

11 czerwca 2004 | Kultura | AŻ
źródło: Nieznane

Rozmowa z reżyserem filmowym, Istvanem Szabo

Trzeba skupiać się na szczęśliwych chwilach

(c) PIOTR KOWALCZYK

Istvan Szabo, Węgier, urodzony w 1938 r., w trakcie długiej kariery zdobył ponad 60 najważniejszych nagród filmowych, między innymi Oscara (i 3 nominacje), BAFTA, Donatello, 4 nagrody w Cannes; jest dwukrotnym laureatem Srebrnego Niedźwiedzia. Zaliczany do najwybitniejszych twórców swego pokolenia i kontynuatorów kina autorskiego. Budapeszteńską Szkołę Filmową ukończył w 1961 r., natychmiast stał się sławny dzięki wczesnym dziełom krótkometrażowym; w fabule debiutował w 1964 r.; nakręcił m.in.: "Ojca" (1966), "Opowieści budapeszteńskie" (1976), wielką trylogię z lat 80. z Klausem M. Brandauerem w roli głównej: "Mefisto", "Hanussen" i "Pułkownik Riedl"; "Meeting Venus" (1990), "Słodką Emmę" (1991), "Kroplę słońca" (1998).

Rz: Czy lubi pan filmy takie jak "10 minut później: wiolonczela", na które składa się kilka nowel luźno powiązanych tematycznie?

ISTVAN SZABO: Traktuję je tak samo jak inne. W tym przypadku miałem wypełnić ekran wraz z kilkoma wybitnymi reżyserami. Pomyślałem, że to bardzo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3249

Spis treści
Zamów abonament