Nadrabianie wiekowych zaległości
Nadrabianie wiekowych zaległości
Prawie sto zmian w ostatniej obszernej nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.) dotyczy postępowania egzekucyjnego. To reforma, panie profesorze, czy rewolucja?
FELIKS ZEDLER: Reforma. Dlaczego tylko reforma? Jesteśmy związani budową obecnego k.p.c., pochodzącego z 1964 r., który z kolei wzorowany był na k.p.c. z 1932 r. W jednym akcie połączono postępowanie rozpoznawcze (sądowe) i egzekucyjne. Początkowo miały to być odrębne akty prawne, dopiero w toku finalnych prac je połączono. Jak się weń wczytamy, to zobaczymy, że połączenie jest sztuczne. Dlatego sporo tam powtórzeń.
A jak to jest w innych krajach?
Różnie. Są systemy, w których jest jeden kodeks, w innych egzekucja uregulowana jest w kilku ustawach, z kolei np. w Szwecji jest tylko jeden organ egzekucyjny do egzekucji sądowej i administracyjnej. Co więcej, zasadnicze konstrukcje postępowania nie były właściwie zmieniane od XIX w.
Mówi pan o Polsce czy o świecie?
O Polsce. W innych krajach już wcześniej dokonywano zmian. Dlatego przystępując do prac nad reformą postępowania egzekucyjnego, nie mogliśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta