Opinie zamiast informacji
- Komentarz: Uprawnienia dla komisji
Estymacja kosztów przygotowania materiałów dla komisji nr 2 - taki tytuł nosi tabelka z notatki do prezesa Zbigniewa Wróbla. Z wyliczeń wynika, że na skopiowanie wszystkich żądanych przez komisję trzeba by było zużyć 880 ryż papieru w formacie A4. Daje to ok. 5 metrów sześciennych papieru.
Największa paliwowa spółka nie chce dzielić się z komisją śledczą wiedzą o swojej działalności. Z zamówionych przez Orlen ekspertyz wynika, że posłowie nie mają prawa żądać wszystkich dokumentów, o które wystąpili.
To 440 tysięcy arkuszy A4 i będzie kosztować prawie 4 mln zł - wyliczyli ponadto skrupulatnie rachmistrzowie z Płocka.
"Rzeczpospolita" dotarła do opinii prawnych zamówionych przez spółkę. Obie stwierdzają jednoznacznie: komisja śledcza może badać wyłącznie działalność instytucji publicznych "wyraźnie objętych kontrolą Sejmu przez konstytucję oraz ustawy". Natomiast - jak czytamy w podsumowaniu - poza zakresem działania komisji śledczej pozostaje działalność nieobjęta kontrolą Sejmu, w szczególności spółek prywatnych. Czego nie chciałaby udostępniać posłom spółka? Przede...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta