Niepoczytalny jak figurant
Niepoczytalny jak figurant
Biznesmen Kazimierz Krawczyk zeznał w prokuraturze, że w czasie kiedy popełniał przestępstwa w tzw. aferze paliwowej i nie płacił podatków, był asystentem dwóch posłów AWS - Leszka Piotrowskiego, byłego wiceministra sprawiedliwości, oraz Ryszarda Kędry.
Krawczyk jest mężczyzną po 40., ale sporo w życiu przeżył. Dużo zdrowia stracił, ukrywając się przez kilka lat przed policją. Był właścicielem kilku spółek, z których jedna - Agroconcern - od 2000 roku zajmowała się handlem i nielegalną produkcją paliwa. "Rafineria" działała na terenach dzierżawionych od Aeroklubu w Nowym Targu.
Teraz jest głównym podejrzanym w postępowaniu prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Bielsku-Białej o oszustwa i wyłudzenie ponad 150 mln złotych. Tyle zarobił Krawczyk, a stracił skarb państwa, bo biznesmen nie płacił podatków ani akcyzy.
Urojeniowo zaburzony
Od czerwca 2002 r. Krawczyk jest pacjentem oddziału VI Szpitala Psychiatrycznego w Rybniku, dokąd trafił ze szpitala przy areszcie śledczym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta