Vademecum Rzeczpospolitej: Auta sprowadzone z Unii Europejskiej
W ielu przedsiębiorców zaopatruje się w środki transportu za granicą - często bowiem bardziej opłaca się im sprowadzić używane auto, niż kupić je w kraju. Po zniesieniu barier celnych niektórzy zastanawiają się też nad kupnem nowego samochodu w innym kraju Unii Europejskiej.
Co prawda nie ma już odprawy celnej, ale za to trzeba dopełnić wielu dodatkowych formalności związanych z rozliczeniem VAT. Wprowadzono je po to, by nie można było uchylić się od obowiązku zapłaty tego podatku.
SAMOCHODY NOWE
Sprowadzenie nowego samochodu z innego kraju UE zawsze będzie wewnątrzwspólnotowym nabyciem towaru (WNT), z czym wiąże się obowiązek zapłaty VAT według stawki obowiązującej w kraju, do którego auto zostało sprowadzone (w Polsce 22 proc.). Nie ma tu znaczenia, czy osoba sprowadzająca auto jest podatnikiem VAT czynnym, czy zwolnionym, czy też w ogóle, nie prowadząc działalności gospodarczej, nie ma statusu podatnika. Nieważne jest też, kim jest unijny dostawca.
Obowiązek podatkowy z tego tytułu powstaje z chwilą otrzymania nowego środka transportu, nie później jednak niż z chwilą wystawienia faktury przez dostawcę. Podstawą opodatkowania jest cena, jaką nabywca ma obowiązek zapłacić (czyli kwota podana na fakturze), powiększona o:
podatki, opłaty i inne należności płacone w związku z nabyciem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta