Dzierżyński jako Makarenko
Dzierżyński jako Makarenko
Dobrze jest czasem sięgać po pamiętniki, aby uświadomić sobie, jaką wartość stanowił honor i uczciwość dla duchowo pięknych osobowości, o których stopniowo zapominamy. Halina Micińska-Kenarowa na kartach wydanych w Bibliotece Więzi "Długów wdzięczności" przybliża niektóre z nich. M.in. przywołuje postać swego męża Antoniego Kenara, z którym w lata stalinowskie wspólnie kierowała Państwowym Liceum Technik Plastycznych w Zakopanem.
Powszechną biedę było wtedy widać także wśród uczniów. Sam Kenar leczył uciążliwą gruźlicę kolana. Pomoc ze strony Ministerstwa Kultury wyrażała się w tym, iż przysyłano sekretarki półanalfabetki, których głównym zadaniem było pisanie donosów. Kiedy w wyniku tych ostatnich trzeba było potem tłumaczyć się władzom, dlaczego Kenar nosi andersowski beret, jego żona zaś otrzymuje dla wychowanków pomoc charytatywną z Kanady, Kenarowie usiłowali interweniować u Jerzego Borejszy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta