Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez improwizacji

16 października 2004 | Kultura | BH
źródło: Nieznane

Rozmowa z Richardem Linklaterem

Bez improwizacji

Rz: W finale pana filmu "Przed wschodem słońca" Celine i Jesse obiecali sobie, że spotkają się na wiedeńskim dworcu za pół roku. Ale w końcu spotkali się dopiero po dziewięciu latach...

RICHARD LINKLATER- Początkowo rzeczywiście chcieliśmy pokazać, co się stało po pół roku, ale nie udało się nam zmobilizować - wszyscy byliśmy bardzo zajęci. Jednak potrzeba ponownego spotkania tkwiła w nas. Mieliśmy pomysł na romantyczną komedię, której akcja toczyłaby się w kilku stolicach Europy. Budżet filmu wynosił 8 - 10 mln dolarów, a nie zdobyliśmy takich pieniędzy. I wtedy pomyśleliśmy o tanim filmie, podobnym w stylu do "Przed wschodem słońca".

Pod scenariuszem jest pan podpisany...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3358

Spis treści
Zamów abonament