Prawo do błędu prawnego
Prawo do błędu prawnego
Od sprawcy czynu zabronionego nie sposób wymagać świadomości, że naruszył przepis prawa karnego, gdy rozmaicie interpretują go uczeni w prawie.
Jeśli obiektywnie rzecz biorąc naruszyliśmy przepisy prawa karnego, ale subiektywnie wydaje nam się, że nie uczyniliśmy tego, to w pewnych sytuacjach sąd ma obowiązek przyjąć, że nie naruszyliśmy. Na tym polega działanie pod wpływem nieuświadomionego błędu co do prawa (error iuris - art. 30 k.k. ). Okolicznością wyłączającą bezprawność jest brak świadomości, że sądy stosują inną wykładnię, ale pod warunkiem, że sprawca wykaże, iż brak świadomości jest usprawiedliwiony. Rzecz jest stara jak świat. Już bowiem zauważył Labeon (jeden z najwybitniejszych jurystów rzymskich; żył w okresie Chrystusa) - zasadę, że nieznajomość prawa szkodzi, należy odnieść do tych, którzy albo mieli możność skorzystania z prawników, albo sami dysponują odpowiednią wiedzą, a wtedy nieznajomość prawa będzie szkodziła tylko tym, którzy mogli je łatwo poznać.
Wina normatywna
Przypisanie winy (a tym samym również odpowiedzialności za przestępstwo) ustawodawca uzależnia od możliwości uświadomienia sobie przez sprawcę bezprawności podejmowanego działania. Taka racjonalizacja oznacza odejście od zasady:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)