Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reżim łatwo nie odda łatwo władzy

21 października 2004 | Publicystyka, Opinie | PZ
źródło: Nieznane

Rozmowa z Sein Winem, premierem Birmy na uchodźstwie

Reżim nie odda łatwo łatwo władzy

Konserwatysta zamiast liberała

Fot. Bartłomiej Zborowski Rz: - Czy reżim wojskowy w Birmie może upaść?

Sein Win: Wierzę, że tak. Liczymy na wewnętrzne przemiany i demokratyzację. Na świecie pozostało zaledwie kilka krajów totalitarnych. Krzepiących przykładów nie brak nawet w regionie. Kto pomyślałby kilka lat temu, że niepodległość uzyska Timor Wschodni? To napawa optymizmem. Musimy jednak ostro walczyć, ponieważ reżim trzyma się wyjątkowo mocno i łatwo władzy nie odda.

- Czy junta ma jakieś zaplecze społeczne?

- Popiera ją jedynie ułamek społeczeństwa. Wyżsi oficerowie, ich krewni oraz ludzie, którzy są beneficjentami systemu, na przykład szefowie wielkich firm. Reżim stara się pozyskać sobie zwolenników przekupstwem i terrorem. Tworzone są pseudozwiązki zawodowe, do których obowiązkowo muszą wstępować wszyscy ludzie zatrudnieni w przedsiębiorstwach państwowych. Inni po wstąpieniu do związku uzyskują drobne przywileje - lepszą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3362

Spis treści
Zamów abonament