Najwyższa stanęła
fot. MACIEJ SKAWIŃSKI
Ma 21,5 metra wysokości, waży 3 tony i 800 kilogramów. Wczoraj po raz dziesiąty ustawiono na placu Zamkowym choinkę. Jest największym drzewkiem przywiezionym do stolicy.
30-letni świerk przyjechał z Wisły, skąd na platformie podróżował przez 8 godzin. Do centrum stolicy wjechał o 6 rano. Od razu przystąpiono do jego osadzania w specjalnej podstawie. O godz. 15, kiedy drzewo już stało, zamontowano na nim 1,5 metrową złotą gwiazdę. Zawieszono także 400 bombek i ponad 8-metrowy złoty łańcuch. - Drzewko rozbłyśnie 46 lampionami i ponad 6 tysiącami małych lampek - mówi Wiesław Okrasa. Uroczyste "otwarcie" choinki zaplanowano na 4 grudnia. Na placu Zamkowym choinka będzie do 17 stycznia. Już teraz wiadomo, że ścięte gałęzie trafią do kompostowni, a pnie m.in. na staromiejską wystawę narzędzi tortur. DKAL