Sarmatyzm wybucha w nas co jakiś czas
Sarmatyzm wybucha w nas co jakiś czas
Portret trumienny Wojciecha Będzyńskiego, namalowany za jego życia ok. 1670 r.
Portret trumienny autorstwa Jana Lebensteina z 1974 r.
Autoportret Leszka Sobockiego z 1978 r. nawiązujący formą do podobizn trumiennych
Czy współcześni Polacy mają odrębne cechy narodowe? Jeśli tak, to jakich sięgają korzeni? Są pozytywne, czy negatywne? Na te kwestie, co jakiś czas wałkowane w związku z naszym przystąpieniem do UE, próbuje dać odpowiedź wystawa w poznańskim Muzeum Narodowym: "Szlachetne dziedzictwo czy przeklęty spadek. Tradycje sarmackie w sztuce i kulturze".
Już sam tytuł - przydługi, opisowy - przywołuje styl pisarstwa z minionych epok. I słusznie, bo zamiarem Joanny Dziubkowej, komisarza ekspozycji, było uświadomienie publiczności, jak wiele jest w nas i w naszej obyczajowości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta