Wojskowe przetargi w urzędzie
Bałagan kompetencyjny, zawieranie niekorzystnych umów międzynarodowych, brak stabilnych programów badawczych i wieloletniej strategii zakupów uzbrojenia a także chaotyczne przekształcenia w przemyśle obronnym to - zdaniem Polskiego Lobby Przemysłowego im. E. Kwiatkowskiego - skutek rozproszenia odpowiedzialności za sektor gospodarki związany z bezpieczeństwem państwa. W miejsce kilku ośrodków decyzyjnych, istniejących dziś w ministerstwach: obrony narodowej, gospodarki, skarbu państwa czy finansów, PLP proponuje powołanie urzędu ds. uzbrojenia. Miałby skupiać fachowców od organizowania przetargów, planowania zakupów w kraju i za granicą, offsetu i tworzyłby strategię dostosowania przemysłu do potrzeb obronnych oraz udziału w międzynarodowych programach technologicznej współpracy. - Takie instytucje istnieją już w większości zachodnich krajów - argumentował w środę Tomasz Hypki z PLP.
Z.L.