"Anoda czy Rosół?"
Maciej Rosalak - jak każdy dziennikarz żyjący i publikujący w demokratycznym państwie - ma prawo do swobodnego wyrażania swoich ocen i opinii. Nie ma jednak prawa do zastępowania argumentów kłamstwem i manipulacją. Na łamach "Rzeczpospolitej" ("Plus Minus" z 8 - 9 stycznia) ukazał się felieton red. Rosalaka pt. "Anoda czy Rosół". Czytelnicy mogli dowiedzieć się m.in., że Róża Luksemburg nie znała języka polskiego (sic!). Autor felietonu powinien wiedzieć, że przed laty opublikowana została korespondencja Róży Luksemburg. Można bez trudu dotrzeć do reprodukcji jej listów i przekonać się, ile prawdy zawiera wypowiedź red. Rosalaka. Załączam kopię autografu Róży Luksemburg. Jeżeli to nie jest polski, to może Maciej Rosalak wyjaśni czytelnikom "Rzeczpospolitej", w jakim języku Luksemburg napisała dedykację na odwrocie fotografii. Obrzucanie błotem człowieka, który walczył o niepodległość, robi paskudne wrażenie. Dlatego red. Rosalak nie wspomniał, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta