Sąd polubowny nie wyklucza powszechnego
Takiej możliwości nasze prawo wyraźnie nie przewiduje. W założeniu zapis na sąd polubowny powoduje (art. 697 § 2 kodeksu postępowania cywilnego), iż żadna strona nie może żądać rozpoznania sporu przez sąd.
Tymczasem w życiu gospodarczym bywa tak, iż jedna strona umowy (niekiedy obie) chciałaby mieć możliwość zadecydowania, czy pozew przeciwko kontrahentowi ma być złożony w sądzie państwowym, czy też w arbitrażu, nie w chwili dokonywania zapisu na sąd polubowny (najczęściej przy podpisywaniu umowy), lecz wtedy, kiedy powstał spór co do umowy. Wprowadzenia alternatywnych klauzul arbitrażowych (dalej: AKA) często oczekują międzynarodowe instytucje finansowe, zwłaszcza gdy nawiązują stosunki z podmiotami w państwach, w których wymiar sprawiedliwości nie budzi ich pełnego zaufania. Tego rodzaju klauzule są przewidziane w opracowanej przez nie standardowej dokumentacji transakcji finansowych. Choć więc dopuszczalność AKA nie jest wyraźnie uregulowana w naszych przepisach, w praktyce umowy z tymi klauzulami zawierane są także z udziałem polskich podmiotów gospodarczych.
Co...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta