![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Z woskiem albo bez
Myśląc o zainwestowaniu w myjnię‚ należy liczyć się z wydaniem niemałych pieniędzy. Nawet jeśli jesteśmy posiadaczami działki w dobrym miejscu oraz budynku‚ który nadawałby się do prowadzenia tego rodzaju działalności‚ musimy przystosować go do norm ochrony środowiska. Zainstalować trzeba urządzenie‚ które nie pozwala na przedostanie się szkodliwych substancji do gruntu, tzw. separator. Koszt rozpoczęcia działalności jest wysoki, szczególnie gdy budujemy wszystko od podstaw (patrz ramki).
Praca nie wymaga kwalifikacji, łatwo o personel. Potrzebna jest jednak duża dokładność i staranność‚ szczególnie przy myciu ręcznym. Może więc minąć trochę czasu‚ zanim trafimy na dobrych pracowników.
LICZY SIĘ POMYSŁNa początku trzeba dobrze rozpoznać rynek. Jeśli nasz interes otworzymy w miejscu‚ do którego nikt nie przyjedzie, albo jeśli przesadzimy z wielkością myjni‚ liczbą stanowisk i zatrudnionych osób‚ może się okazać, że inwestycja nigdy się nie zwróci. Ważne‚ żeby mieć pomysł nie tylko na uruchomienie‚ ale także na rozwój biznesu.
- Działalność gospodarczą założyłem w 1990 r. Zacząłem od strzeżonego parkingu. Po dwóch latach prowadzenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
