![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jedna miara
Wybiegające z otwartych telewizorów i komputerów, książek i gazet liberalne, konserwatywne, komunitariańskie i feministyczne myśli dumnie kołyszą się nad krajem, a tuż przy ziemi, przygięte, ale nie przebite, czyhają na nie dawne przekonania o "lepszości" Polaków nad innymi narodami; o tym, że "obcym należy dać odpór" i że "nasza religia najlepsza". Kto wygra, tego będzie jutro. Czy Polacy zdają sobie sprawę, o jak wysoką stawkę grają? Jeżeli powiedzie się wprowadzenie między Polaków autentycznej demokracji, będzie to przecież gwarancją żywotności tej idei także we Francji, Anglii i Szwecji, w całej starej Europie, gdzie demokracja przeżywa kryzys i wcale nie jest pewna, czy nadaje się na eksport - i to nie tylko do Iraku, lecz tuż-tuż za miedzę, do Rosji.
Znaczenie walki idei umyka uwadze wielu Polaków zmęczonych staraniami, aby jakoś przeżyć następny dzień. Ale to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
