Bez prawa do sądu
- Po przegranej w pierwszej instancji, chcieliśmy wnieść apelację. Aby to zrobić, musieliśmy zapłacić prawie 9000 zł wpisu sądowego. Ponieważ nie mieliśmy tych pieniędzy, wystąpiliśmy o zwolnienie nas z wpisu. Sąd Okręgowy w Poznaniu odmówił nam zwolnienia. Odwołaliśmy się od tej decyzji, ale poznański sąd apelacyjny podtrzymał odmowę. W ten sposób zostaliśmy pozbawieni prawa do sądu - opowiada Teresa Parjaszewska.
Poznański sąd apelacyjny swoją decyzją nie tylko pozbawił Parjaszewskich możliwości dalszej walki, ale także dwukrotnie podwyższył (na wniosek Jeronimo) - do 15 tys. zł, kwotę, jaką tytułem zwrotu kosztów adwokackich, muszą zapłacić Jeronimo. Komornik rozpoczął już egzekucję.
- Trudno mi znaleźć właściwe słowa. Chcemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta