![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czekamy z wiarą
Prognozy meteorologiczne na sobotni wieczór są fatalne. Ma padać śnieg, a wiatr będzie wiał w porywach do 13 metrów na sekundę. Adam Małysz mówi jednak, że nie będzie miał z tego powodu bezsennej nocy. - Mogą być problemy, mam tego świadomość. W trudnych warunkach nie zawsze wygrywają najlepsi, tylko ci, którzy mają szczęście - mówi podwójny mistrz świata z Predazzo. W kwalifikacjach skoczył 95,5 m, tyle samo co Janne Ahonen i Martin Hoellwarth. Najdalej tym razem poleciał Wolfgang Loizl (99 m), ale Austriak, podobnie jak większość zawodników, skakał z wyższego niż Małysz rozbiegu. Mistrz z Wisły powiedział "Rz", że warunki nie były jednakowe dla wszystkich. - W serii treningowej wiało pod narty, ale w kwalifikacjach sprawiedliwość się skończyła. Jednym wiało z tyłu, innym z przodu, stąd większe różnice. Najgorsze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
