Wielu nawróciło się na człowieczeństwo
Franciszek Macharski: Na pewno. Ale był też mus: trzeba jechać do Watykanu, bo stało się to, czego ja nigdy nie chciałem. Gdy zostałem kardynałem w 1979 roku, prosiłem Boga, abym nie musiał uczestniczyć w konklawe. Ale jeśli Bóg postanowił inaczej, musiałem jechać. Przed wyjazdem dowiedziałem się, że studenci znów organizują Biały Marsz, tym razem pochód wdzięczności dla zmarłego papieża.
W przeddzień pogrzebu, na krakowskich Błoniach zebrało się ponad milion ludzi. Ksiądz kardynał wysłał do nich SMS: "Jestem z wami i przy św. Piotrze. Tu i tam Wasz"Bo byłem przy Janie Pawłem II i Świętym Piotrze, ale myślą także koło tej wielkiej granitowej skały na krakowskich Błoniach, upamiętniającej msze odprawiane tam przez papieża. Te dni były wielkimi rekolekcjami. Wielu nawróciło się wtedy na swoje człowieczeństwo....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta