Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nadchodzi czas jedynaków

02 maja 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | IT
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

REPORTAŻ Młodzi Chińczycy z Szanghaju wyruszają w świat Nadchodzi czas jedynaków W dyżych miastach Chin ulice są zadbane i pełne zieleni. W miejscu konsekwentnie wyburzanych slamsów pojawiają się nowe osiedla (c) IWONA TRUSEWICZ Szanghaj nowoczesna metropolia z 16 milionami mieszkańców. Z lewej: studentka Yun Shen woli mieszkać pod miastem (c) AP/EUGENO HOSHIKO (c) IWONA TRUSEWICZ (c) AP/EUGENO HOSHIKO

Drobniutka Lv Li Fang za dwa miesiące leci do Ameryki. Przez rok będzie uczyć się angielskiego. Jest jedną z milionów młodych Chińczyków, którzy po raz pierwszy wyruszają w świat. Łączą ich dwie cechy: po studiach chcą wrócić do ojczyzny i są jedynakami.

W 16-milionowym Szanghaju trudno spotkać studenta, który ma rodzeństwo. Rygorystyczna i konsekwentna polityka rodzinna chińskich władz skutecznie zahamowała przyrost naturalny w najludniejszym kraju świata. Obowiązuje zasada - jedna rodzina, jedno dziecko.

Yun Shen jest drobna, niska i jak większość jej rówieśniczek wygląda raczej na piętnaście lat niż na swoje dwadzieścia. Codziennie dojeżdża dwie godziny na Wydział Anglistyki Shanghai International Studies University. W porównaniu z innymi studentami Yun jest w komfortowej sytuacji. Jedyna córka urzędnika dużej firmy z branży rolnej i kasjerki w banku może sobie pozwolić na wymarzony wyjazd na studia do Wielkiej Brytanii. - Chcę doskonalić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3523

Spis treści
Zamów abonament