Solidarność dla przyszłości
Tym razem w debacie publicznej w Gdańsku, poświęconej dziedzictwu Sierpnia "80 nad makiawelizmem "Solidarności", zastanawiać się będzie socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr Andrzej Waśkiewicz. - "S" w latach 1980 - 81 nie miała cnoty przebiegłości, z czym się kojarzy makiawelizm. Miała za to cnotę republikańską, ale niewątpliwie demokratyczny sposób funkcjonowania przeszkadzał wtedy "S", zważywszy na okoliczności, w jakich działała, czyli totalitarny system - mówi dr Waśkiewicz. Jego zdaniem, po "S" pozostał mit wielkiego 10-milionowego ruchu, który wykorzystała przy Okrągłym Stole. Debata w czwartek o godz. 17 w Dworze Artusa w Gdańsku. Cyklowi spotkań patronuje "Rzeczpospolita".
pad