Duch Słonimskiego i borowikowa
Okolice Mokotowskiej to żywa gastronomicznie część miasta. Niedawno otwarto w Alejach Ujazdowskich, tuż przy placu Trzech Krzyży restauracyjkę, a raczej bar Pan Antoni Cafe (na cześć Antoniego Słonimskiego, który w dawnej tutejszej kawiarni miał swój stały stolik). Stoi tu stary kredens, zabytkowa maszyna do pisania i pianino. Dobrze się tu siedzi, dobrze je i dobrze rozmawia. Jest bezpretensjonalnie. Można siedzieć na wygodnych krzesłach lub rozłożyć się w czekoladowym fotelu. Wyjątkowo miła jest obsługa. Salę ogarnia jedna pani, ale udaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta