![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Szansa czy kolejny formalny dokument
O tym, że takie programy mają być przygotowane, zadecydował poprzedni, marcowy szczyt Rady Europejskiej, poświęcony przeglądowi Strategii Lizbońskiej. Decyzja ta wyrażała wolę częściowego unarodowienia Strategii Lizbońskiej. Tak, aby każdy mógł w nim uwzględnić swoje preferencje i uwarunkowania. Polska - podobnie jak inne kraje - jest zobowiązana do przesłania swojego narodowego programu reform, czyli "spolszczonej" Strategii Lizbońskiej do 15 października br.
Na podstawie owych narodowych odmian strategii zostanie w grudniu 2005 r. sformułowany ogólnounijny program w postaci operacyjnej odmiany wspólnotowej Strategii Lizbońskiej, uwzględniającej w większym niż dotychczas stopniu oddolnie wyrażone preferencje krajów członkowskich.
Planowanie dla BrukseliZgodnie z decyzjami szczytu marcowego takie "unarodowienie" Strategii Lizbońskiej ma służyć nie tylko większemu uwzględnieniu preferencji i uwarunkowań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
