Rover: znów fiasko
Nie powiodły się kolejne rozmowy brytyjskiego biznesmena Davida Jamesa z chińską SAIC w celu przekonania Chińczyków do przejęcia grupy samochodowej MG Rover - podał "Daily Telegraph". James proponował 40 mln GBP (58 mln euro) na rozruch fabryki w Longbridge, produkującej sportowe MG, co mogłoby uratować 500 z 6 tys. miejsc pracy. Chińczycy byli gotowi zapłacić 10 - 20 mln GBP za zakład Powertrain, produkujący silniki i układy przenoszenia napędu. Inna chińska firma, Nanjing Auto, interesuje się wznowieniem produkcji pewnych modeli w Longbridge i montowaniem tam małych chińskich samochodów, ale James podchodzi sceptycznie do tego pomysłu.
AFP, Reuters, p.r.